Nazwa kraju była pomyłką językową. Kiedy Jacques Cartier, francuski odkrywca przybył do nowego lądu, rdzenni mieszkańcy zaprosili go do ich wioski („kanata” w języku Huronów). Cartier myślał, że mają na myśli cały kraj. Z czasem nazwa Kanata przekształciła się w Kanada.

Mimo, że Kanadyjczycy uwielbiają hokej, nie jest on sportem narodowym. Jest nim lacrosse. Rozgrywki odbywają się na trawie przy użyciu specjalnej trójkątnej rakiety.

Dzieci na całym świecie dostają co roku odpowiedź na listy do Świętego Mikołaja dzięki tysiącom kanadyjskich wolontariuszy. Odpowiedzieli do tej pory na ponad milion w 30 językach (łącznie z Braillem). Zawsze proszą, żeby nie dołączać ciastek, ale żeby pamiętać o specjalnym kodzie pocztowym HOH OHO. Kanadyjska poczta otrzymuje miliony listów zaadresowanych „Święty Mikołaj, Biegun Północny”, a wolontariusze odpowiadają na każdy jako Mrs Claus. Mikołaj przecież nie może wszystkiego robić sam.

W okresie świątecznym podczas akcji Operacja Czerwony Nos nazwanej na cześć słynnego renifera Rudolfa, wolontariusze podwożą do domu osoby zbyt zmęczone lub po alkoholu. Po każdą osobę jedzie 3 wolontariuszy – jeden prowadzi samochód, drugi podaje wskazówki, jak dojechać na miejsce, a trzeci jedzie swoim samochodem za nimi i potem zabiera ich z powrotem. Wszystko oczywiście za darmo, chociaż mile widziane napiwki. Zebrane pieniądze przekazywane są lokalnym młodzieżowym klubom sportowym lub innym organizacjom.

Postać Kubusia Puchatka (Winnie-the-Pooh) oparta jest na małym niedźwiadku „Winnipeg” z Kanady, który został podarowany Londyńskiemu Zoo w 1915 i został atrakcją turystyczną. Stał się też inspiracją książek A.A. Milne, ponieważ jego syn Krzyś uwielbiał tego niedźwiadka.

Kanadyjczyk James Naismith, który mieszkał w Massachusetts, stworzył koszykówkę dla swoich uczniów, żeby mogli grać w jakąś grę zespołową w budynku podczas długiej zimy. Dzięki Kanadyjczykom istnieją też takie wynalazki jak nafta, mikroskop elektronowy, IMAX, skuter śnieżny czy kuchenka elektryczna, ale również mniej poważne przedstawione na zdjęciu poniżej.

Na pewno próbowaliście albo przynajmniej słyszeliście o syropie klonowym. Kanada jest obecnie jego największym producentem i z tego powodu ma też rezerwę syropu klonowego w prowincji Quebec. Jedyne kilkanaście ton.

W 1943 roku sala szpitalna w Ottawie stała się na jeden dzień terenem eksterytorialnym, żeby holenderska księżniczka mogła urodzić się jako obywatelka Holandii a nie Kanady. Gdyby stało się inaczej, według holenderskiego prawa nie mogłaby otrzymać tytułu księżniczki. W dowodzie wdzięczności co roku Holandia przesyła Kanadzie tysiące tulipanów, dzięki czemu powstało Święto Tulipanów w Ottawie obchodzone w maju.

Kanada ma więcej jezior niż reszta świata razem. Jest tam nawet największe jezioro w jeziorze (104 km²), Jezioro Manitou na wyspie Manitoulin w Jeziorze Huron.

W Kanadzie podobno żyją też kryptydy, czyli zwierzęta uznane za dawno wymarłe lub znane jedynie z legend i opowiadań. Wśród nich są: znany wszystkim Sasquatch, czyli Wielka Stopa, ale też pochodzący z mitologii Indian Wendigo, potwór żywiący się ludzkim ciałem, oraz wiele potworów z jezior, jak Ogopogo w Jeziorze Okanagan (odpowiednik brytyjskiego potwora z Loch Ness).

A na koniec bonus o Kanadyjczykach. Jedną z wielu ich charakterystycznych cech, które są obiektem żartów jest ich wrodzona uprzejmość.